poniedziałek, 3 lutego 2014

Nastolatko, nie bądź matką.

Powrót do spisu treści.

Droga Nastolatko.

Jeśli już miesiączkujesz i podejmujesz życie seksualne, to istnieje prawdopodobieństwo, że zajdziesz w ciążę.
Jeśli jeszcze nie miesiączkujesz i podejmujesz życie seksualne, to również istnieje prawdopodobieństwo, że zajdziesz w ciążę.
Jeśli stosujesz antykoncepcję, również istnieje prawdopodobieństwo, że zajdziesz w ciążę, gdyż żadna z metod antykoncepcji nie daje 100% pewności, no chyba, że jest to szklanka wody zamiast stosunku.

Tak czy inaczej, z życiem seksualnym łączy się prawdopodobieństwo zajścia w ciążę.
Musisz mieć tę świadomość.

Gdy masz naście lat Twój mózg ulega przemianie. Rodzimy się z dwa razy większą liczbą komórek nerwowych niż kiedykolwiek użyjemy. W ciągu kilku 2-3 lat neurony są stymulowane, łączą się z innymi w sieci neuronowe, te które nie są stymulowane umierają. Kolejne lata przynoszą dalszą stymulację, poznawanie otaczającego świata, wchodzenie w nowe interakcje społeczne, zdobywanie nowych umiejętności, interesowanie się mnóstwem różnych rzeczy, odnajdywanie swojego miejsca wśród rówieśników i dorosłych - przedszkole, szkoła, pisanie, czytanie, liczenie, koleżanki, koledzy... Wszystko to można nazwać "ja w świecie".

Biologicznie należymy do świata natury i w pewnym okresie życia nieuniknione staje się dla nas zainteresowanie prokreacją - rozmnażaniem. No w naturze już tak jest. Przedłużenie gatunku to jakiś wewnętrzny kompas natury, a my jesteśmy jej częścią. Wchodzimy w okres dojrzewania - zmienia się ciało, zaczynają działać odpowiednie układy hormonalne, w Twojej głowie Młody Człowieku może pojawić się dezorientacja i totalne zmiany nastrojów. Zmieniasz się i Twój mózg reaguje na te zmiany pewnym rodzajem alarmu - nie wiesz czasem co się dzieje. Co więcej bardzo istotne zmiany dzieją się w samym mózgu - umiera około połowy neuronów!! Postrzeganie rzeczy się zmienia, czasem przestajemy lubić to co lubiliśmy, interesują nas teraz inni ludzie niż wcześniej, rzeczy nie są dla nas takie jak były! Jako "wisienka na torcie" zmian pojawiają się receptory testosteronu, które powodują mocno zwiększoną agresję. Można się w tym pogubić.

Ostatnia część mózgu jaka uaktywnia się w czasie jego rozwoju to kora przedczołowa. To jest część odpowiedzialna za myślenie, planowanie, za panowanie nad impulsami, za przewidywanie konsekwencji (np. gdy uprawiam seks, mogę zajść w ciążę). Technicznie rzecz biorąc, od strony biologicznej stajemy się dorośli, gdy długie kości naszego ciała przestają rosnąć, około 25 roku życia. Do czasu uaktywnienia tej rozsądnej części mózgu, która chroni nas przed ryzykiem, jesteśmy narażeni na uleganie bezmyślnym impulsom, które niejednokrotnie wiążą się z konsekwencjami. Takim impulsem jest seks z nieznajomym, nie wiadomo gdzie, bez zabezpieczenia, bo impreza, bo alkohol, bo mi się spodobał, bo chciałam pokazać jaka jestem dorosła, bo jakbym odmówiła, to by był obciach i w szkole by się ze mnie śmiali...

Dopóki Twój mózg nie chroni Cię chroń się sama. Piszę o Nastolatkach, ale kieruję ten tekst do Was  Dziewczyny, bo to w Waszych ciałach będzie rozwijać się nowe życie, bo to Wy będziecie "chodzić z brzuchem", bo to Wy będziecie rodzić i najpewniej wychowywać swoje dziecko.

Ja wiem, że jest mnóstwo świadomych, rozsądnych Nastolatek, które wiedzą, ze wszystko jest dla ludzi, ale wiedzą też jak z tego korzystać, żeby konsekwencje nie zmieniły na zawsze toru ich życia. Gęsiej skórki dostaję jak czytam o zabawach imprezowych typu "słoneczko" - chyba ktoś kto się w to bawi, to mózgu nie ma wcale... Mam nadzieję zresztą, to to tylko jakiś internetowy wymysł i nie dzieje się naprawdę...

Idziesz na imprezę, jest fajnie, jest chłopak, który Ci się podoba. Przypuśćmy, że jesteś nieśmiała, wiec jak on do Ciebie zagadał, to o rajuśku, jesteś najszczęśliwsza na świecie, i mówi, żebyście to zrobili, bo on na taką jak ty czekał całe życie i pewnie cię kocha i żebyś ty pokazała mu jak go kochasz i to z nim zrobiła.
Boże, naiwności słodka! Ty jesteś najważniejsza na świecie i to Ty masz decydować, co się będzie działo z Twoim ciałem, a nie ktoś, kogo może wcale nie znasz, komu na Tobie zupełnie nie zależy, kto ma w nosie Twoją dojrzałość emocjonalną, kto sam jest dzieciakiem!

Ja wiem, że czasem korci i jest ciekawość i poczucie bycia dorosłym, i kręci to, że pół szkoły to jeszcze "głupiutkie dziewice", a Ty już po. Tylko nie wiem w tym przypadku kto jest głupiutki. Większość ludzi kiedyś rozpocznie swoje życie seksualne, musisz się spieszyć? Coś chcesz komuś udowodnić?

W reklamach karmienie piersią pięknego bobaska wygląda na tak słodkie, że czasem aż chce się mieć takiego słodkiego maluszka w domu. Nie wiem czy chcą tego Nastolatki, ale nie wiem też czy zdają sobie sprawę z czym się wiąże bycie mamą.

Poród, ból, ok, da się przeżyć.
Pierwsze dni razem - chcesz się wyspać? Sorry, jesteś mamą, średnio co 3 godziny wybudzi Cię alarm, żebyś mu dała jeść. Pieluszki, karmienie, kąpiele, wrzaski, kolki, mnóstwo niewiedzy, ból niedoświadczenia, oto bycie mamą. I to się nie kończy za rok, dwa, trzy. Przychodzą następne niewiadome. Przystosowanie do nocnika, buntowniczy dwulatek, trzeba mieć oczy dookoła głowy, żeby dziecko nie włożyło palców do kontaktu albo nie ściągnęło na siebie gorącej herbaty, trzeba mieć nerwy na wodzy, żeby nie bić dziecka i nie wyrzucić go przez okno... I tak dalej, rok po roku nowe atrakcje dla mam, testowanie ich odporności psychicznej. Żeby być mamą trzeba dorosnąć. Dzieci mają być dziećmi a nie mamami, a Nastolatki, to jeszcze dzieci...


Nie ryzykuj, że zajdziesz w ciążę, uprawiaj seks z włączeniem rozsądku. Chroń się. Bo jesteś ważna.
Jeśli masz jakieś pytania, na które chcesz przeczytać odpowiedź, wpisz pytanie w komentarzu.
Jeśli chcesz się poradzić, opisz swój problem w komentarzu.

Pozdrawiam Cię.
Patrycja

PS. Tak, za pierwszym razem tez można zajść w ciążę.

Tekst został opracowany w oparciu o "The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain: Jill Bolte Taylor at TEDxYouth@Indianapolis"


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz