Spis treści

Post w przygotowaniu.
Uda mi się sklecić spis przyszłej treści.
Może z biegiem czasu ten post sam się zorganizuje - albo zniknie. O.

CIĄŻA
objawy ciąży
kontrola lekarska
samopoczucie i ciążowe dolegliwości
...
PORÓD I PIERWSZE DNI RAZEM
wyprawka dla niemowlaka
wybór szpitala
spis rzeczy potrzebnych w szpitalu
pielęgniarka środowiskowa
dieta mamy karmiącej
karmienie niemowlęcia
...
1 ROK ŻYCIA DZIECKA
"język niemowląt"
rozwój dziecka
dieta
zabawy
ząbkowanie
...
DWULATEK
nauka korzystania z nocnika
zabawy z dwulatkiem
bunt dwulatka
nauka samodzielnego jedzenia
dieta
czytanie
...
TRZYLATEK

CZTEROLATEK

PIĘCIOLATEK

SZEŚCIOLATEK
bilans sześciolatka
szczepienia sześciolatka
zabawy sześciolatka
przygotowanie do pisania
...

NASTOLATKI
Nastolatko, nie bądź matką.

Powitanie

Cześć.

Jakieś 7 lat temu w moim świecie pojawiła się nowa istota ludzka - moje dziecko.
Ta nowa istota ludzka obdarzona jest całkiem konkretnym charakterkiem.
Charakterek połączony z dziecięcą nieznajomością świata jest dla rodzica wyzwaniem.

Rodzic ma być odpowiedzialny, dojrzały, stabilny.
Przynajmniej tego się od rodzica oczekuje.
Jak rzeczywiście jest sami wiemy - jest różnie.

Dziecko jest z definicji bezbronne i wymaga opieki.
Jego rozwój wymaga badania granic, buntowania się, próbowania świata i choćbyś Rodzicu chciał ochronić Dziecko przed złem świata, musisz pozwolić mu pewnego dnia być stanowiącym o sobie, niezależnym człowiekiem. Do tego czasu macie kilkanaście wspólnych lat, z czego te pierwsze są bardzo ważne.

Czasem bywają sytuacje przerastające fizyczną wytrzymałość i  najśmielsze wyobrażenia i z nimi też - jako rodzice - musimy umieć sobie poradzić.
Byłoby pięknie, gdyby rodzicielstwa można było nauczyć się w szkole.
Niestety nikt nie uczy bycia rodzicem.

Przez szereg wspólnych lat wypracowałam z dzieckiem wiele ścieżek porozumienia, które teraz mogą posłużyć innym rodzicom. Z myślą o tym powstaje ten blog. Mam nadzieję, że podsunięte tu rozwiązania rozmaitych sytuacji otworzą Wam drogę do własnych pokładów kreatywności w kontaktach z dzieckiem ku waszemu wspólnemu dobru.

Na razie są to początki, ale rozkręci się mam nadzieję.
Serdecznie zapraszam do lektury.
Patrycja